Wesołych Świąt

Arisa

Zielonych drzew 
i kwiatów coraz wiecej 
na dworze ciepło 
i zaczeły sie bawic dzieci

skończyłem fajke 
i przywitałem sie z spitym ojcem 
w te słoneczne świeta
smutna matka chrząta sie po kuchni 
a ja nigdy nie byłem dobrym dzieckiem
Wesołych Świąt

Oczy łzawią, ale jest w porządku 
Chrystus Zmarchwystał. 
Który to już raz? 
ciągle co roku tak samo 
od siedemnastu i od 2014 lat 
Szcześciaż z niego 
by tyle razy móc siee narodzic.
 
Wiec przez swą zazdrosc 
nie wierze 
i znowu nie jestem dobrym człowiekiem 
gorszy od tego- co pobił matke 
i od tego co sprzedał rodzine 

za tanie wino

Wesołych Świąt.
 

W imie swego Boga
A w nastepną niedziele 
jeśli nie wezmą go na wytrzeźwienie
ubierze pognieciony garnitur 
 rece w strone nieba złożone 
podążą za Euchartystie 
a ludzie powiedzą, że jest  on przykładem dla innych 
i bedą chcieli byc tacy sami
który pobił swą matke i sprzedał rodzine
Wesołych Świąt

Bóg przymknie oczy, aby nie wiedziec 
po wszystkim usadzi go w pierwszej szczyściecowej ławce
bo dał wiecej na tace 
Gdy pobił są matke i sprzedł rodzine.
Wesołych Świąt!

Oceń ten tekst
Arisa
Arisa
Wiersz · 22 kwietnia 2014
anonim
  • Ata
    To mógłby być całkiem dobry wiersz i sens tutaj dostrzegam, ALE nie możesz uznać, że najważniejszy jest przekaz i nie zwracać w ogóle uwagi na zapis, bo to zniechęca czytelnika (!) Spotkałam się nawet, że odbiorca czuł się urażony, odczytując to jako brak szacunku autora do czytelnika. Jesteś młody, ucz się, czytaj i próbuj.
    Póki co uzupełnij ogonki w literach, interpunkcję /jak już jej używasz/, skróć słowotok /spróbuj wycisnąć z tego, co chcesz przekazać esencję/, gdzieniegdzie popraw np. "spotkałem się zE spitym ojcem".

    · Zgłoś · 10 lat temu