Mój talent nie wielki
a pisarz prawie żaden
bez natchnienia
i następnej wódki kolejki
Napisałbym o miłości
lecz jej nigdy nie miałem
napisałbym o smutku
chodź mało cierpiałem
o słońcu chodź nigdy go nie dotknąłem
o gwiazdach chodź tych prawdziwych nigdy nie dostrzegałem
o przeżyciach? Ale których, gdy w gry grałem
o wojnie której nigdy nie chciałem
o krwi co mało oddałem
o chmurze co kolor swój zmienia jak zachowanie kobieta
o uzależnieniach swych tysiąc stron wierszy już miałem
A wiec wiersz o niczym ułożyłem
i świetnie sie z nim utożsamiłem
Radzę czytać, edukować się, a później dopiero pisać (i publikować.) Inaczej mówiąc, tekst do poprawy.
Vragoo- całe życie sie uczymy
Mimo wszystko dziekuje za komentarze, chociaż tyczyły sie one bardziej ortografii niż samego sensu "wiersza"
najpierw nauczyć się pisać..........................a potem brać się za "publikowanie(?)"
Tak serio, to nie żal Ci sił na obronę tego tekstu, każdy przechodzi różne fazy pisania. Rozumiem przekaz ale sposób w jaki go podajesz musisz jeszcze poćwiczyć.. np. wiersz rymowany podchodzi pod pewne zasady, których tutaj nie dostrzegam.
Wasze komentarze mnie nie zniechęcają.
Twierdzę, że publikacja swoich "dzieł" nie jest dla chwalenia sie lecz po to aby osoby obiektywne mogły skomentować, co jest źle (pomijając ortografie) :]
Wasze komentarze mnie nie zniechęcają."
pomijanie prawideł pisowni, choćby takich jak ortografia, jest okazaniem braku szacunku dla czytelnika.................................i ten kij ma dwa końce
""Arisa 30 min. temu
(...)
Wasze komentarze mnie nie zniechęcają"
...............................a to określa się grafomanią
zatem, nie oceniłem,........................ale teraz to czynię