Dla Oliwii

Sirzechs

Wśród krzyku boleści,

Cierpienia duszy mej,

Co świętości bezcześci,

W destrukcji swej świadomej,

Spostrzegłem dłoń twoją,

Ukojenie niosącą,

Walczącą z moją paranoją,

Płomienie bólu gaszącą,

Strach przeminął kiedy,

Głos twój usłyszałem,

Nie ujrzałem ciebie wtedy,

Lecz i tak się zakochałem.

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Niczego sobie 1 głos
Sirzechs
Sirzechs
Wiersz · 23 kwietnia 2014
anonim
  • ...
    Mnie się podoba:)

    · Zgłoś · 10 lat temu
  • Sirzechs
    Wiersz jest sprzed dwóch lat, obecnie piszę w nieco inny sposób, lecz kilka cech pozostało niezmiennych (niekoniecznie pozytywnych), moje wiersze z założenia mają się wpisywać w poszczególne epoki, w tym wypadku jest to romantyzm, to tylko jeden z wielu moich wierszy, prowadzących czytelnika od starożytności do poezji wojennej. Postaram się podesłać jakiś nowy wiersz, może zostanie lepiej przyjęty. Dziękuje za słowa krytyki, są one bardzo motywujące.

    · Zgłoś · 10 lat temu
  • Vragoo
    Twojemu pisaniu może pomóc przeczytanie kilku / kilkunastu (...lub więcej) wierszy współczesnych poetów. Z pewnością dostrzeżesz, jak bardzo ich wiersze różnią się od Twojego, który, jak słusznie zaznaczył Mithril, wzoruje się na epoce romantyzmu ( i wcale to nie jest dobre.)
    Dlatego radzę czytać, czytać i jeszcze raz czytać!

    · Zgłoś · 10 lat temu
  • Mithril
    ja rozumiem, że matury za rogiem, a epoka romantyzmu trzepie pod kopułą, jednak:
    napisanie czegoś tak wtórnego, z interpunkcją od śmigła i częstochowskim rymie
    (o rytmie nie wspomnę), gdzie majuskuła każdego wersu zaprzecza interpunkcji,
    jest zwykłym gniotem wczesnogimnazjalnej formy
    - nadczynność
    - archaizmy (zaimek)
    - imiesłowy

    · Zgłoś · 10 lat temu