ziemia ma zapach deszczu
zwłaszcza o tej porze roku
przypomina nasiąknięte farbą płótno
wśród patyny i brezentu
rozpryśnięte plamy ochry
chabru amarantu
kontrastują z antracytowym niebem
to zwichrzona grzywa pędzla przeciąga
zamąca porządek barw
ku szerszej interpretacji
zwłaszcza o tej porze roku"
Dla mnie to deszcz wiosny ma zapach ziemi, więc zapisałabym tak:
"deszcz ma zapach ziemi
złaszcza o tej porze roku"
Kiedy miałam ogród, uwielbiałam zapach ziemi właśnie po wiosennym deszczu...ech...
ładny obrazek:)
Kubo, nie pij więcej..
Calvados, dziękuję..
:)
"chabru amarantu
kontrastują z antracytowym niebem"
Za dużo, za dużo, za dużo. Rozumiem, że kolory mają być motywem przewodnim utworu, ale można je zabarwić nie używając bezpośrednio nazw konkretnych odcieni ale poprzez to, co wywołuje określone skojarzenia. Z niebieskim kojarzą się chabry, ale tu jest kolor chabrowy zamiast kwiatów. Ale może taka była Twoja wizja, więc nie będę przestawiać na swoje