w radosnym nastroju się obudziłam
tym faktem wielce zaskoczona
nasłuchiwałam skąd te wieści
i usłyszałam
śpiew skowrona światu oznajmiał
dnia początek
a skowronkowa ciągnąc męża wątek
głośnym ćwierkaniem (jakby)
oznajmiała że życie jest piękne
i cudem z niemała
i znów tym faktem zaskoczona
że tak dobitnie śpiew (ich)
zrozumiałam pojęłam szybko
źródło mej radości
i
cały dzień ćwierkając
w duchu śmiałam