wrócił do rezydencji
przy furtce gubiąc radość życia
ciało schował w pokrowcu z jedwabiu
nie myśli o miłości
bo rodzice kazali skupiać się na oddechach
tymczasem służba
sądząc po szeptach
skoncentrowała się na moralności
wrócił do rezydencji
przy furtce gubiąc radość życia
ciało schował w pokrowcu z jedwabiu
nie myśli o miłości
bo rodzice kazali skupiać się na oddechach
tymczasem służba
sądząc po szeptach
skoncentrowała się na moralności
Hmm...pomyślę nad dalszą częścią jego przygód:)