Kobiety

Cytra

(17) rozkwitają jak majowe bzy
noszą w ramionach marzenia o miłości
we włosach złoto

 

ich usta zaczepnie szepcą

chichoczą

dziewczyny odkrywają raj

 

(25) gdy lato się kuli pragną być czyjeś

rytm ich bioder dostatecznie już kręci męską szyją 

wtedy amor bociany im zsyła

 

(35)układają sobie nowe życie

bez żarliwych pocałunków blednie

czerwień warg

 

kura dziobie każdy ochłap

tulą nocą jasieczki

a lustro smutno pokazuje czas

 

(50) już farbują pierwsze siwe włosy
rozkosze mówią żegnaj
niedotleniona miłość się zużywa

 

(65) gdy kocham nikogo już nie zwodzi
są jak wypatroszone cmentarze
przeklinają pozbawione urody ciała


a dusze szukają metafor by w słowach

ukryć płacz rozbijają dawne marzenia

jak szkło o klawiaturę

 

kobiety ze słonego dna
wymyślają dla siebie ostatnią różę

 

Cytra
Cytra
Wiersz · 29 kwietnia 2014
anonim
  • calvados
    i najgorsze że trzeba się z tym wywodem zgodzić ;-)

    · Zgłoś · 10 lat
  • bossanova
    "w dni żałości zaczynają bywać pierwsze bezsenne noce", to przykład błędu, jednego z wielu. Poza tym tekst pszaśno-naiwny, kiczowato-pensjonarski. Ogólnie niezjadliwy. Pozdrawiam.

    · Zgłoś · 10 lat
  • Cytra
    bossanowa, masz rację, trochę zmieniłam....kiczowaty, naiwny.... :)

    · Zgłoś · 10 lat
  • Cytra
    Każdy komentarz jest bezcenny....

    · Zgłoś · 10 lat
  • calvados
    niezwykle trafne uwagi w wierszu, choć ''młodość'' ich nie zrozumie, kąśliwe uwagi boss do odstrzału

    · Zgłoś · 10 lat
  • Jollla
    Mam pełno pomysłów na Twój wiersz, to bardzo wdzięczny materiał, polecam Ci jeszcze się nim pobawić.

    · Zgłoś · 10 lat
  • Mi Lo
    swoją opinię wyraziłem u siebie

    · Zgłoś · 10 lat
  • Cytra
    Popracowałam troszkę :)

    · Zgłoś · 10 lat
  • kresowiak
    Pierwszy raz kruszysz lekki i nietrwały klimat utworu zdaniem: "wtedy amor bociany im zsyła", potem jest coraz bardziej depresyjnie i nie chcę więcej czytać bo nie po to czytam poezję żeby myśleć o tym, że im człowiek starszy tym gorzej. Pomysł jest i to niegłupi, ale moim zdaniem słabo wykorzystany - myślę że mogłaś o wiele lepiej wykorzystać jego potencjał.

    · Zgłoś · 10 lat
  • calvados
    Oczywiście, że z wiekiem jest gorzej, poczekaj kresowiak, na objawy chorób wszelakich - do wyboru do koloru, w starości uśmiech na twarzy jest tarczą obronną, wymaga odwagi i hartu ducha. Zdecydowanie interpretacja i odbiór wiersza,o takiej tematyce wiąże się z subiektywnym odczuciem, i wiek odbiorcy ma tu znaczenie, postrzeganie świata, liczne doświadczenia- cała gama skojarzeń, cienie i blaski codziennych zmagań, wszystko to stanowi esencję wyobraźni, współodczuwania. Młodość - to beztroska radość ( pomijam osoby doświadczone ciężkimi schorzeniami), ''syty nie pojmie głodnego'', '' bogaty nie zrozumie biednego'', a '' młody nie potrafi odczuć dolegliwości starca'', wszystko przyjdzie z czasem. Cenię proste i trafne sformułowania, w wierszu w wielkim skrócie opis przejścia od młodości do starości, dla kobiet dotkliwa kwestia, są to oczywistości. A ja Cię Cyrto cenię za bystrość umysłu, błyskotliwość, życiową mądrość, bogactwo Twoich myśli znajduję w każdym utworze. Wspominasz czasem o Swoich niedoskonałościach w kwestii warsztatu, nie jeden twórca powinien ci zazdrościć iskry talentu, i gdybyś była, załóżmy w wieku kresowiaka i miała możliwości rozwoju, kształcenia literackiego, to ... hm... :-), ale nie chciałam tak smęcić, chciałam jedynie podkreślić, że doceniam Twoją twórczość, cieszę się, że jesteś na Wywrocie, a są tacy, którzy sobie odpuścili, negatywne i wredne komentarze mogą dalece zranić wrażliwych twórców, a przecież o ową wrażliwość literacką chodzi i co się dzieje, na portalu literackim wrażliwości na drugiego człowieka jak na lekarstwo.

    · Zgłoś · 10 lat
Wszystkie komentarze