równik

ew

                                                                                           Jackowi

pomiędzy biegunami

brakiem zimy i kół dziwaczejemy

bujając ziemię

i to co obok

 

a koń tylko głowę schyla z poczuciem

nietłumaczeń naszego strachu i obaw

zapisanych jak wiersz

na twoich plecach z logiem

firmy noszącej imię

 

jeszcze nie moje

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Dobry 4 głosy
ew
ew
Wiersz · 1 maja 2014
anonim
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    za kresowiakiem ;)

    · Zgłoś · 10 lat temu
  • Grzesiek z nick-ąd
    acz zacnie się wybujałem... daleko pod wersami strach że " jest już za póżno"... że wsio co przesraliśmy może zacenić to co chcemy mieć...
    się nie bój... wygrawerują imię twe na jego... oby nie nagrobklu:)

    · Zgłoś · 10 lat temu
  • bossanova
    Mam pytanie, czy "logo" podlega już odmianie przez przypadki? Że w języku potocznym, to wiem...

    · Zgłoś · 10 lat temu
  • calvados
    nie zatrzymuje, ale zarys jest, i coś na kształt wiersza też, czytałam inne pani wiersze, i wiem ,że to chwilowa niedyspozycja twórcza, pozdrawiam

    · Zgłoś · 10 lat temu
  • gaj
    Ciekawe... :)

    · Zgłoś · 10 lat temu
  • kresowiak
    W pierwszej zwrotce brakuje myśli przewodniej, spoiwa z drugą częścią, czegoś co dopięłoby tekst na ostatni guzik. Druga z kolei, wraz z doczepionym ostatnim wersem ma więcej niż jedną myśl, więcej niż jedną osobliwość a to na plus, pomimo tego że utwór nie jest obszerny. Szybko jednak zapomnę o tym tekście a tego w tekstach nie lubię - być może dlatego, że wyraźnie odczuwam brak czegoś, czego nie umiem zdefiniować.

    · Zgłoś · 10 lat temu
  • Mithril
    brak, jakiegoś wypełniacza......................wersu, który ustanowiłby logikę

    · Zgłoś · 10 lat temu
  • Jollla
    ... faktycznie

    · Zgłoś · 10 lat temu
  • ew
    :) się głupoty mi popełniły

    · Zgłoś · 10 lat temu