Literatura

trupo-sza (wiersz)

Grzesiek z nick-ąd

wciąż jesteśmy sumą niefortunnych zdarzeń
choć mnożymy i dzielimy się wynikiem
beznadziejnie niezielone kalendarze
bezlitośnie niedosłowne pamiętniki

zostawiamy w starych pudłach po sandałach
miłość durną miłość szczerą i jedyną
choć nadzieja już nas dawno wydymała
to nie chcemy tak bez echa siebie minąć

jedną chwilę chwycić w dłonie i nie puszczać
niech świat wokół się zapali i zawali
i jak trupa pocałować prosto w usta
tych co mogli a nas jednak nie kochali


dobry 4 głosy
2 osoby ma ten tekst w ulubionych
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
bossanova
bossanova 2 maja 2014, 21:02
a wszystko to już było, było do utraty tchu... w kwestii kompilacji jest OK!
calvados
calvados 3 maja 2014, 13:48
hm... nie podoba mi się za : ''trupa pocałować w usta'', ''nadzieja już nas dawno wydymała'', zawsze tu wracam z uczuciem,że przeczytam dobrze napisany wiersz, a dziś - nie moja estetyka, warsztat nie podlega dyskusji, pozdrawiam
przysłano: 2 maja 2014 (historia)

Inne teksty autora

piosenka przeufna
Grzesiek z nick-ąd
piosenka na każdą okazję
Grzesiek z nick-ąd
Makatka współwinna
Grzesiek z nick-ąd
piosenka na bezdechu
Grzesiek z nick-ąd
krótki wiersz do poprawki
Grzesiek z nick-ąd
wiersz dojrzewający
Grzesiek z nick-ąd
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca