gwiazdo szlachetna
wysyłam widokówki w postaci
świateł odbitych
gdy znikam za zasłoną
próbuję opisać marzenia
mleczne pasmo włosów
którego zazdroszczą planety
by znaleźć oparcie na jednym z ramion
wiem że gwiazdy spadają w przepaść
nie pozostawiając wspomnień
chodź
umknijmy strażnikom grawitacji
nie pozna nas matka ziemia
gdy nadejdzie dzień bliskości