jak stary lichwiarz
ciągle się licytujesz
chociaż niczego pod zastaw
nie daję
wciąż te same prawdy
wartości zmiennych ściskasz
niczym srebrne monety w dłoni
i...
nie chcesz uznać
(być może z przekory)
że księga rozchodów
dawno wyczerpana
w cierpliwość ubrana
czyste kartki spinam
w nadziei przychodów...