gdyby kiedyś Bóg w zamysłach swoich
przebrał mnie w swoje szaty
namaścił powieki
i zawołał
Oto
to czy tłum by zakrzyczał
Witaj Królu Nędzarzy
no chuj nie wierzę
ale przyjmuję
"z dalekiego kraju"
nawet niektóre scenariusze
wymykają się czasem autorom
zostaw mnie przy tej ceracie
zagubionych dziwkach
i winie z ryżu
pralce frani
odpustowych motylach
chlebie moczonym w herbacie
państwie które mnie wkurwia jak mucha
czarnych nauczycielach i ich opasłych przewodnikach
zgrajach gwałcicieli pedofili morderców pijanych policjantów
niedorobionych dzieci samotnych matek radiofonii i telewizjnej reklamie
niekończącego się szczęścia pielgrzymujących z biedy niedostatku i głodu
zostaw wśród tych którzy nie mają a i tak im zabiorą
widoki na lepsze miejsce w kolejce ukrzyżowań
tysiące miliony
odejdą cichutko
i nikt nie zapłacze
w przebitym boku
zanurz mnie Panie
całego
z dywagacją nie na tematy palcówki
Jarosław Baprawski
Jarosław Baprawski
Wiersz
·
20 maja 2014
"zostaw wsród (...)".............................lyterufka