NARESZCIE ŻYJĘ
OTRZYMAŁAM OD ŻYCIA
WIELE RÓŻNYCH DNI
TYCH CENNYCH I TYCH
BOLESNYCH CHWIL
STARAŁAM SIĘ BYĆ
ZAWSZE WESOŁA
WIERZĄC ŻE ROLA ŻYCIA
SIĘ ZMIENIA
KOCHAŁAM MOCNO
CAŁĄ SOBĄ
PŁAKAŁAM RZEWNIE
DO GRANIC BÓLU
UPADŁAM I ZATRACIŁAM
POWSTAŁAM I OBUDZŁAM
Z DŁUGIEGO SNU
NARESZCZIE JESTEM
ŻYJĘ !