Ciuszki

Ewa

 

Lubię ciuszki nosić nowe.

Te najdroższe, te markowe.

Tracę humor tu i tam,

Gdy popatrzeć tylko mam.

 

Gdyż na sobie mieć je wolę.

By pokazać zaraz w szkole.

Wtedy inne koleżanki,         

Mówią- „zobacz, spodnie Anki”.

 

Jakie śliczne kolorowe.

Wręcz bajecznie odlotowe.

Lecz cóż z tego jeśli Anka,

nie wie dobrze, co to tkanka?

 

Pani patrzy na nią zła.

„Aniu” mówi- „to nie ja,

winę mam za Twą niewiedzę.

Usiądź w ławce, pomyśl szczerze, co dla Ciebie najważniejsze, czy ubranka, czy… czytanka"?

Ewa
Ewa
Wiersz · 22 maja 2014
anonim