Zuchy

Potisz

jeszcze przed dzwonkiem
byliśmy przygotowani by zająć miejsce
nieuważnych którzy nie powinni przejść
rekrutacji

 

rodzice dopasowali hełmy
odświętne mundury
w ręce włożyli prawdziwe pistolety

tymczasem sami zaczęli układać pieśni

 

nauczymy się umierania
nim wyjadą pierwsze rozśpiewane autobusy

Potisz
Potisz
Wiersz · 23 maja 2014
anonim
  • calvados
    Takie połączenie radosnego ''ślubowania pierwszaków'' z przysięgą żołnierską, razi w odbiorze, nie wiem czy mam to potraktować jak kiepski żart czy z całą powagą sytuacji oddać się kontemplacji, a tego zaś nie mogę, bo utwór jest zabarwiony ironią, i to w niefortunnej stylizacji, czasem patos nieumiejętnie naszkicowany wzbudza uśmiech, ale politowania. Oczywiście, gdy opisuję odbiór zwykłego czytelnika, bez cienia złośliwości, to i tak do nie wielu dociera... Każda informacja powinna autorowi dać do myślenia.

    · Zgłoś · 10 lat
  • Potisz
    Rozumiem Cię;)

    · Zgłoś · 10 lat
  • Potisz
    Zapach benzyny, dziękuję:)

    · Zgłoś · 10 lat
  • zapach benzyny
    Nauka strzelania bywa przydatna, bez tego nie można przetrwać - szczególnie w dzisiejszym świecie. Nauczono nas strzelać i pluć. I zabroniono płakać - chociażby nad rozjechaną żabą.

    · Zgłoś · 10 lat
  • Potisz
    Właśnie tak, Benzyno;(

    · Zgłoś · 10 lat
  • Potisz
    Dziękuję, Jola, jest mi niezmiernie miło, że mnie tak wysoko oceniłaś:)

    · Zgłoś · 10 lat
  • gaj
    "...nauczymy się umierania
    nim wyjadą pierwsze rozśpiewane autobusy"

    Z tym się nie zgadzam

    Po za tym - ciekawy

    · Zgłoś · 10 lat
  • Potisz
    Twoje prawo, Gaj:)

    · Zgłoś · 10 lat