Sylvia P. (wiersz)
Ata
kobieta zza szyby
ma śmiesznie powykręcane palce
pobielałe knykcie
tu światła szyją świt tam smutno
przykurzony zarys kartek obok
filiżanka zdobiona mozaiką czarnych
kropel
bo czasem
dwa powody to mało by wyjść poza
zimny szklany klosz
przysłano:
27 maja 2014
(historia)
przysłał
Ata –
27 maja 2014, 16:28
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
pobielałe knykcie (...) światła szyją świt
tam smutno przykurzony zarys kartek
obok filiżanka zdobiona mozaiką czarnych kropel
bo czasem
dwa powody to mało by wyjść poza
zimny szklany klosz"