Literatura

Potencjalny zbawco (wiersz)

Potisz

cierpisz za wiarę w przyszłość
gdzie białe myszki niczym dni
dobiegną do mety

 

wyciągasz członki zakażone gangreną
lecz odchodzę bez rozgrzeszenia
bo założyłem zbyt drogi garnitur

 

twoje błaganie o pomoc
istnieje jeszcze w świadomości
biegnących ku biurowemu światłu

 

by znaleźć się za drzwiami


fatalny 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Jollla
Jollla 13 czerwca 2014, 07:01
Wiersz dla mnie jest wtedy, kiedy udaje mu się dotknąć sedna, wypowiedzieć coś, co istnieje, co się czuje ale trudno po to sięgnąć inaczej niż w wierszu. U Ciebie natomiast widzę świat odbierany oczami rozpoetyzowanego na siłę i bardzo mocno infantylnego w swoich patetycznych przemyśleniach peela. Zupełnie na odwrót.
calvados
calvados 13 czerwca 2014, 10:19
Jola, niezłą wypowiedź, i pod wieloma wierszami byłaby idealnym komentarzem
Potisz
Potisz 13 czerwca 2014, 13:11
Dziękuję za komentarze.
Potisz
Potisz 17 czerwca 2014, 12:54
Na swoje usprawiedliwienie dodam, że wiersz został napisany na konkurs pt. "Stereotypy";)
przysłano: 13 czerwca 2014 (historia)

Inne teksty autora

Przekonanie
Potisz
Opuszczeni
Potisz
Próba
Potisz
Klęczącemu
Potisz
Łaska
Potisz
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca