gdy milczy gładzi palcem ściankę filiżanki
jakby czytała z obcych dłoni czy fusów
nie ma czasu by przestać być
czarno-biała wypukło wklęsła
chłodno ciepła
matowo wpatrzona
w rozbiegające się po szybie
pęknięcia z kropli
gdy milczy gładzi palcem ściankę filiżanki
jakby czytała z obcych dłoni czy fusów
nie ma czasu by przestać być
czarno-biała wypukło wklęsła
chłodno ciepła
matowo wpatrzona
w rozbiegające się po szybie
pęknięcia z kropli
gładzi palcem ściankę filiżanki jakby czytała
z fusów
nie ma czasu by przestać być [>czarnobiała
jakby ..... = > gładsze brzmienie
czarnobiała wklęsłowypukła
chłodno ciepła lub letnia === > tak jest rytmiczniej
matowo wpatrzona
w rozbiegające się po szybie
pęknięcia z kropel ==== > brzmi inaczej bez ingerencji w treść
================================================
tekst ok. moje uwagi są jedynie techniczne, bo lubię czytać sobie na głos
sprawdzić, czy to widzę. dlatego słowa ugniatam do treści, by brzmiało.
spróbuj tak przeczytać.
z szacunkiem Milo
:)