całkiem luźne / swoją drogą (wiersz)
Mi Lo
*
dałabyś mi chleba ze smalcem
skojarzenia nasuwają się całkiem łatwo
nadal zamiast czytać na potęgę gubisz po drodze słowa
tego chyba nie muszę tłumaczyć
łzy moczą twarz najczęściej nie obmywając serca
mogłyby być wizytówką bezradności
o ile to nie będzie moja twarz
odporna na wszelkie herezje
gładkie
wymówki cisną się na usta
to niemal łatwiejsze od oddychania
ślina na języku przechowuje wszelkie brednie
na mój temat za plecami powiedziano już wszystko
odejdź lub sam ubędę po angielsku
muszę się napić i nie chcę by ktoś zakłócał mój brak rozwagi
w doborze kolorów i przyjaciół
zagryzę ogórkiem
*
dobry
8 głosów
1 osoba ma ten tekst w ulubionych
przysłano:
24 czerwca 2014
(historia)
przysłał
Mi Lo –
24 czerwca 2014, 17:14
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
"łzy moczą twarz najczęściej nie obmywając (...) serca"
--- --- ---
"w doborze kolorów i przyjaciół
zagryzę ogórkiem"..................................jakże to słowiańskie :-)
Świadczą tylko o tobie i to kiepsko.