Literatura

Miłość spotyka noc (wiersz)

Konrad Koper

Słońce się dąsa  i poszło sobie.

Naszą miłość  owiała ciemność.

A blask księżyca   i twą sylwetkę,

zasłoniła mgła.

Po zimnej nocy   znaleźliśmy szron.

I poranny deszcz   za nami płacze.

 

 

 

 

 

 


wyśmienity 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 26 czerwca 2014 (historia)

Inne teksty autora

Moja gra
Konrad Koper
Anegdota
Konrad Koper
Historia
Konrad Koper
W ogrodzie…
Konrad Koper
Życzenie
Konrad Koper
Porto
Konrad Koper
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca