Mów do mnie
polny kamieniu zatopiony w ciszy dnia
mów do mnie
szumie drzew trwający od tysięcy lat
mów do mnie
skorupo ziemi pozbawiona siły przemijania
mów do mnie
trzepocie skrzydeł zajęty zachowaniem ciągłości istnienia
mów do mnie
pigmencie życia dający głębię temu co trwa
mów do mnie
trzasku gałęzi świadomy odłączenia
mów do mnie
ostrzu kolca nieświadomy zagrożenia
mów do mnie
siło korzenia docierająca do soków życia
mówcie do mnie
wielbię was, jako świadectwo mego istnienia.
takie pseudomentorskie, filozujące pitu-pitu
dużo słów - treści za grosz
ta droga jest już nie do przebycia