Czarna improwizacja (wiersz)
Druid777sg
Upiory,demony zstąpcie duchy
odległych dni, których miraż, jak całun
zakryje ostrość dnia, nadlatujcie...
Wzywam was, podnieście krzyk na swawolę,
rozwiejcie chmur ogromne zwaliska, niech
piorun się ciska i będzie jasno. Choć
przez chwilę oczy ujrzą twarze przerażone,
co wcześniej w złej intencji, szyderczym śmiechem
wykrzywione, teraz pobladły.
Zaklinam was w szaleńczym tańcu,
który wzniesie wasze oręża i spadną głowy
i trupy będą, niech pamięć o źle, zło
zwycięża...
niczego sobie
1 głos
przysłano:
10 lipca 2014
(historia)
przysłał
Druid777sg –
10 lipca 2014, 15:33
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się