unosząc głowę
tworzysz wers
esencja wciąż nieznana
uśmiech przy twarzy
płomień w nas
subtelność kołatania
dotykiem mierzwisz
własny czas
rozlane blaskiem
włosy
bezsporność oczu
lekkość barw
spleciona w słów warkoczu
-------------------------
czy jedność uczuć
w każdym z nas
jest ufna swej naturze
czy pozostaje jako głaz
literą w jej konturze
http://www.youtube.com/watch?v=lo1dHWiH1Mk