nieletni

Ata

 

zieloni jak brak pojęcia
powoli nasączani słońcem
i ciepłym deszczem

łamiemy zakazy niczym gałęzie
na przekór
tym którzy przestrzegają

jeszcze nie czas 
by żałować głodnych dłoni
dystansu grawitacji

że trzeba nam dojrzeć
nim zaczniemy się psuć

 

Ata
Ata
Wiersz · 1 sierpnia 2014
anonim
  • Mithril
    "tym którzy przestrzegają"..................wers (tej strofy) urwany

    · Zgłoś · 10 lat
  • Ata
    kolejne dwie strofy są treścią "przestrogi" - chyba, że faktycznie nie jest to widoczne..?

    · Zgłoś · 10 lat
  • Mithril
    no...................niewidoczne :-)

    ale tam - to, że dla mnie pozadostrzegalne, nie znaczy, że innym nie błyśnie

    · Zgłoś · 10 lat
  • Grzesiek z nick-ąd
    mi błysnęło... strasznie i nagle zawróciłem do lat tych niewinnie winnych... dziękuję

    · Zgłoś · 10 lat
  • Ata
    to ja dziękuję :)

    · Zgłoś · 10 lat
  • Cyjanek Z.W.C. vel En.El
    Bardzo mi się podoba wiersz,

    Pozdrawiam

    · Zgłoś · 10 lat