przechodniu pochyl się nade mną
wszak alkoholik to też człowiek
przecież nie piję nadaremno
bo na pohybel lub na zdrowie
Zycie nie mieści mi się w planach
choć procedurę znam na pamięć
każdy z was ma jakiegoś pana
a ja swojego sam wybrałem
przechodniu nie opuszczaj powiek
gdy na cmentarzu wiatr zawieje
pomyśl że tutaj leży człowiek
co zachorował na nadzieję
bo na pohybel lub na zdrowie"
W tym fragmencie dostrzegam Poezję,
Pozdrawiam