stadium drugie przedostatnie

Grzesiek z nick-ąd

przechodniu pochyl się nade mną

wszak alkoholik to też człowiek

przecież nie piję nadaremno

bo na pohybel lub na zdrowie

 

Zycie nie mieści mi się w planach

choć procedurę znam na pamięć

każdy z was ma jakiegoś pana

a ja swojego sam wybrałem

 

przechodniu nie opuszczaj powiek

gdy na cmentarzu wiatr zawieje

pomyśl że tutaj leży człowiek

co zachorował na nadzieję

Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd
Wiersz · 3 sierpnia 2014
anonim
  • Ata
    Trudno litować się nad kimś kto wybrał sobie takiego "pana", który odziera człowieka z godności. Jednak wiersz dobry, stąd ocena.

    · Zgłoś · 10 lat
  • Cyjanek Z.W.C. vel En.El
    "przecież nie piję nadaremno
    bo na pohybel lub na zdrowie"

    W tym fragmencie dostrzegam Poezję,

    Pozdrawiam

    · Zgłoś · 10 lat
  • Grzesiek z nick-ąd
    tu nie chodzi o litość w żadnym wypadku... tu chodzi o stadium:)

    · Zgłoś · 10 lat