Byłem kiedyś nad rzeką
szukając dzikiej namiętności
rezonansu
Taśmą sklejałem słońce
obiegu krwi
A tam...
na drugim brzegu
zniknęła codzienność
ty i marzenia
Rzeko...
brudna jesteś
Od mych smutków
i rozczarowania
Byłem kiedyś nad rzeką
szukając dzikiej namiętności
rezonansu
Taśmą sklejałem słońce
obiegu krwi
A tam...
na drugim brzegu
zniknęła codzienność
ty i marzenia
Rzeko...
brudna jesteś
Od mych smutków
i rozczarowania
czytaj i pisz, co w duszy Ci gra...
pozd,