nie zamyka się umysłom
dróg do wspomnień
nie wyciąga się obrusów
z pod kieliszków z radością
nie ociera się łez
brudnymi dłońmi
nie szumi się w głowach
małymi procentami
Spotyka się tu
i tam
Zapomina się
i wybija rękoma.
nie zamyka się umysłom
dróg do wspomnień
nie wyciąga się obrusów
z pod kieliszków z radością
nie ociera się łez
brudnymi dłońmi
nie szumi się w głowach
małymi procentami
Spotyka się tu
i tam
Zapomina się
i wybija rękoma.
dróg do wspomnień
nie wyciąga się obrusów
z pod kieliszków z radością
nie ociera się łez
brudnymi dłońmi
nie szumi się w głowach
małymi procentami
Spotyka się tu
i tam
Zapomina się
i wybija rękoma."
wyliczanie z przesytem "się" przy dziwnie akcentującej majuskule dwóch wersów oraz jedyną kropką robiącą za całą interpunkcję - no i...........................babok
"z pod kieliszków z radością"
tekst nie zaszumiał w głowie