Cykliczne otępienie
świadoma byciem potępioną
bycia niczyją
- to wszystko może być chwytliwym
sposobem tępych prób, gdy czułość skończy się spojrzeniem zamkniętych oczu
Umrzesz zapewniona w braku słów - to wszystko
może być bez miłości
bez zimą
W ekstrawertyzmie zmysłów przylegając do zmysłów
umierasz ponownie - pozornie - łagodnie schylasz się
do poprzedniego dna dnia błagając o jeszcze
zapominasz kloplami ciepłego deszczu
w akcie autoczułości
i kąpiesz sie w tanim winie bez puenty
tak się poczułem. nic nie zatrzymało poza ewidentnymi kwiotkami
=>
"świadoma byciem potępioną bycia niczyją"
"wszystko może być chwytliwym sposobem tępych prób"
"wszystko może być bez miłości bez zimą"
"W ekstrawertyzmie zmysłów przylegając do zmysłów "
"zapominasz kloplami ciepłego deszczu "
generalnie: ad kosz
Gdyby uzasadniać swoje zdanie, byłoby miło dyskutować, pewnie... ale...
ps
"kwiotki" to określenie z zakresu teorii literatury?
:)
pozdr.
Marcin
zgadzam się w całej rozciągłości
to MUSI być wina czytelnika, że nie ma o czym dyskutować
i spokojnie można dodać, że..............................megawtórny
ps......................."zapominasz >kloplami< ciepłego deszczu" - przeczytałem klopami
ale dalej cuś mi nie pasowało