jeszcze żywy / po drodze / gra w bierki

Mi Lo

 

*

na przekór wiecznie żywym plotkom kolejki przed mięsnym wymarły
podobno to był taki hipsterski folklor
gdzieniegdzie zostały lokalne jatki 
dzieciaki i reporterzy uwieczniają je na potęgę
przyszłość rozlewa się na chodnikach z komentarzem w tle

 

ciągi dalsze przeważnie rosną drapiącą gulą warkotem w gardle
lekko skrępowany dziesięcioma przykazaniami robię swoje
na koszt bezbożników 
od dziś za jeden szczery uśmiech można odlecieć wyżej
przejechać o jeden słup graniczny za daleko lub jeszcze dalej

 

może trzeba dozbroić się w cierpliwość lub dać wypożyczyć?
przygotowany na najgorsze trzymam pod ręką zapas gniewu
a na drzwiach zostawiam kartkę hospody pomiłuj
dopóki dobrze wam życzę posłuchajcie rady 
nie szukajcie więcej na mnie haków


*

Mi Lo
Mi Lo
Wiersz · 2 września 2014
anonim