Literatura

Na smutki flaszka wódki (wiersz)

Druid777sg

gdzieniegdzie silą się na uśmiechy
długie ciemne pokłady zła
czy ono wewnętrzne zapisane w siatkówce oka
czy ono przyrosło i ssie bajkę o świecie
realnie widzi gdzie można użreć żeby bolało
strachliwe znajduje oparcie pośród sprytnych

różowe słonie płynące w przestworzach
kaszalot ciepły w chłodnej wodzie
- brednie


gdzieniegdzie pierwiosnek strzela w błękit nieba
i listek ogrzewa promyk - zielona nadzieja dla głupców


a ludzi dobrej woli jest więcej, lecz nie mogą nic zrobić
a może jest całkiem mało,
a może tylko jeden w mieście,
a po prawdzie, to i on świnia

zima wasza, wiosna nasza
latem na wakacje

oby nam się

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Mithril
Mithril 20 września 2014, 12:59
...pędząca grafomania - kolejna gadanina sobie a muzom wynikająca z parcia na szkło..............................kocopoły poganiające brednie
Druid777sg
Druid777sg 20 września 2014, 13:07
kury macac, a nie brac sie za literature :)
Margo 20 września 2014, 19:33
Panowie nie wypada , komentarze czytają również Damy....
na pojedynek przystałoby wezwać.....a nie tym sposobem porachunki rozliczać....
Łączę pozdrowienia...
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 21 września 2014, 09:49
ostatnie 7 wersów biorę sobie w pamięć reszty nie kcem bo nie muszem:)
p.s. co do dam to dama rację ma!
przysłano: 20 września 2014 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca