na wieczną wiosnę

abojawiem

a co, czy ja ciebie

nie kocham, albo

kocham mniej niż

ty kochasz mnie.

owszem, nie robimy

wszystkiego, co

powinniśmy, a nawet,

co wypadałoby,

ale, czy musimy

 

czy nie wystarczy

nam to, co mamy,

nawet jeśli wiadomo,

że nie wystarcza.

a musi wystarczyć

na rok albo i pół roku,

tak do wiosny i tak

do wiosny, bo choćby

nawet w jesieni

abojawiem
abojawiem
Wiersz · 27 września 2014