a kiedy przyjdzie nam zrozumieć
że koniec kiedyś nadejść musi
nie zgub się w histerycznym tłumie
by we śnie nie raz do mnie wrócić
przytulić słowa pod żebrami
proste na prostsze pozamieniać
te które kocham nie na pamieć
te które dałaś od niechcenia
szeptasz że ciągle ciebie nie znam
bo życie nazbyt często kłamie
i choć nie wszędzie byłaś jedna
zawsze jedyną pozostaniesz
Z pozdrowieniami
A-s
pzdr
Cyjanek