podobno mam w genach
bycie człowiekiem
rozpoznawalnym po nazwisku
nie pysku
mogłem wybrać
między złym a dobrym dziennikarzem
zabij mnie
ale nie pamiętam który uczył moralności
co wzbudzało niechęć
musiałem tworzyć fałszerstwa
mądrych słów i głupich czynów od których wiało
zachodem
teraz chcę ustanowić prawo
do bycia kimś więcej
mów mi po imieniu
one łatwiej mieszczą się w gazetach
bycie człowiekiem
rozpoznawalnym po nazwisku
nie pysku
mogłem wybrać
między złym a dobrym dziennikarzem
zabij mnie
ale nie pamiętam który uczył moralności
co wzbudzało niechęć
musiałem tworzyć fałszerstwa
mądrych słów i głupich czynów od których wiało
zachodem
teraz chcę ustanowić prawo
do bycia kimś więcej
mów mi po imieniu
one łatwiej mieszczą się w gazetach