***

Druid777sg

Chciałem coś powiedzieć, ale usta wykuto w kamieniu
a twarde słowa nie były moimi, wybaczcie

Mówię nie swoim językiem ołowianym
to nie moje oczy patrzą na życiowe tragedie

Zaprogramowany łeb myśli, że myśli samodzielnie
miłość się przytrafia, zdarza się, przypadek

Potrafię chodzić drewnianymi nogami między wierszami
po dłuższej chwili zostaję sam ze sobą, straszne

Nie jestem do byle przytulania, choć jestem pluszowym misiem
ciepło dłoni ulatuje, rozprasza się, niepotrzebnie

Chciałem coś napisać, ale pióro trzyma kto inny
piszą za mnie moje życie maszkarony, czy to tylko paranoja

 

Druid777sg
Druid777sg
Wiersz · 18 października 2014
anonim