kocimiętka

Joanna Krzepina

 

w ciemnotkach igra zwierz przesiedlający portrety świętych
dziergam mu kamizelkę i rajtuzę na ogon
 
w zamian za: bluszcz jamę pół ołówka
bezbłędnik i moje tkliwe punkty
odniesienia
pojmij w konstelację do zawieszenia nad głową 
 
uszczknięcie niemalże nic 
 
nastąpiło tuż po tym kiedy zaczęliśmy się
wyznawać- dla pewności
w chowanego graliśmy mocno i długo 
przed śmiercią
 
w ciemnotkach igra zwierz przesiedlający portety świętych
wyśpiewuje że pół ołówka to tyle co cały ołówek
Joanna Krzepina
Joanna Krzepina
Wiersz · 21 października 2014
anonim