ROZRACHUNEK

Sylwia Aszendorf



NA MOIM KONCIE 
NIE MAM NIC
SZCZĘŚCIE ZE ŁZAMI
SIĘ ZRÓWNAŁO
NA SZALI ŻYCIA POŁOŻYŁAM 
MNIE
I TO CO MNIE
OTACZAŁO

WYRZUTÓW MNÓSTWO
ŻYĆ NIE POMAGA
BO ŚCIEŻEK W ŻYCIU
JEST TYŚIĄCE
WYBRAĆ TĄ JEDNĄ
NIE JEST ŁATWO
JA CIĄGLE SZUKAM
DO NIEJ DĄŻĘ

I CHOĆ MÓJ UMYSŁ
JUŻ NIE TAKI
PARABOLICZNIE
SIĘ WYKRZYWIA
JA CIĄGLE WALCZĘ
W IMIĘ PRAWDY
BO PRAWDA JEST
OWOCEM ŻYCIA

Sylwia Aszendorf
Sylwia Aszendorf
Wiersz · 7 listopada 2014
anonim