Balet (wiersz)
Konrad Koper
Trwa jesienny balet.
Liście tańczą w kółko szeleszcząc,
oraz różnie się mienią.
Później często strugi deszczu spływają wirując i pluskając
a szarość jest dopełnieniem barw.
Właśnie tancerki zmienność,
jest formą ekspresji.
przysłano:
15 listopada 2014
(historia)
przysłał
Konrad Koper –
15 listopada 2014, 10:54
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się