Wspomnienie

Goosfrabba

ocieram się uchem o ciszę
długość fal rzeźbi smak
i słone wibracje

ust świst
 
słyszę pieprzyki na szyi
jak malują się ptaki
na tatuażach
o wiele czarniejsze
 
przy nadgarstkach ostyga krew
na samolotach szronią się łzy
 
oddycham ciszej
pustynią słów

Goosfrabba
Goosfrabba
Wiersz · 22 listopada 2014
anonim