Między żebrami

lafrontera

Pustka

Między żebrami

Zabiera mi dzień

Wlewa się do środka falami

Słońce tu na nic

 

Cyframi

urządziłam życie

Chłód mi przyjacielem

I na nic z ciała okrycie

Kiedy kość mym celem

 

Głód emocji dojrzewa latami

Zakrywa wszystkie skazy

Na oślep posługuję się mapami

I tak leczę urazy 

Okrywając wspomnienia kocami

lafrontera
lafrontera
Wiersz · 26 listopada 2014
anonim