"Manifest żółtej piłki do ping-ponga, która kurzy się zapomniana za nieużywanym pianinem"
Za oknem mróz
popękane brwi, czerwone spojówki.
Liszaj za uchem od nieodkurzonej powłoki,
KUP ODKURZACZ I NAUCZ MNIE PRAĆ
JEDNOSTKO KAPITALIZMU WŚRÓD PRZYJACIÓŁ ROBOTNA
bez odkurzacza
trudno o zajęcie
bez brudnych garów
trudno o deser i chwilę spokoju.
Przecież nic nie robię, tylko jestem bezużyteczna
zatem proszę o odkurzacz
i ramkę dla zapomnianej kury.
("I jak tu znosić jaja"
woła z szafy
"Mam dość wlepiania dzioba w sufit".)
I ja, niewidzialna piłka do ping-ponga
proszę o odkurzacz
zza pianina
w nieśmiałym braku uwagi.