ZIELONY LIŚĆ RADOŚNIE
W KORONIE DRZEWA FALUJE
PROMIENIE SŁOŃCA GO PIESZCZĄ
ORZEZWIA KROPLA DESZCZU
CIEKAWOŚĆ TEGO ŚWIATA
PORYWA GO WRAZ Z WIATREM
KU NIEZNANYM PRZESTRZENIOM
JUŻ Z DOJRZAŁĄ ZIELENIĄ
POŻÓŁKŁY LIŚĆ OPADA
ZBLIŻA SIĘ KU ZIEMI
ABY W PROCH OBRÓCIĆ
Z DALA OD SWYCH KORZENI
już z dojrzałą zielenią"
Płynniej, bez rymoklectwa. Jak dla mnie to już jest spory progres.
Z DALA OD SWYCH KORZENI"
Nie dość, że bez zmian na lepsze to jeszcze okraszone błędem ortograficznym.
Nie :obrucić...a : obrócić !