tej co ona o tym wie
no to nam się rozpadało
wpierwej trochę teraz więcej
jakby tego było mało
uschły kwiaty w pustej ręce
zadziwione niebywaniem
pośród ciepłych kropli szczęścia
więc na zawsze pozostanie
uschła miłość na dnie serca
kiedyś miną dni pochmurne
kwiaty zaczną pięknem grzeszyć
tylko tej miłości durnej
żadna wiosna już nie wskrzesi