czekając

Ata

gnije mi serce

siły wykruszają się jak zmurszałe drewno

 

nie będę pianinem
stropem podtrzymującym dach
nawet kartką papieru

 

a wiecznie bezkształtną zielenią
nadziei

Ata
Ata
Wiersz · 1 stycznia 2015
anonim
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    pierwsze dwa wersy to masakra... reszta spox. Pozdro :)

    · Zgłoś · 9 lat
  • Ata
    dzieki Roftt

    · Zgłoś · 9 lat