Kochałem (wiersz)
Sylvek Ed Derech
uporczywie
z błyskiem w oku
z drzazgą za paznokciem
rozdzierająco
swoim ciężarem
przywłaszczyłem nasze słabości
bez powodu
bez celu
majakalnie
nieustannie
dławiłem
wszystkie arsenały
nieartykułowane
jak trup
dla twoich paznokci
vox populi
nie omieszkam
iść dalej
odrębnie
inaczej
Sylvek Ed Derech
słaby
1 głos
przysłano:
15 stycznia 2015
(historia)
przysłał
Sylvek Ed Derech –
15 stycznia 2015, 06:21
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się