Przytocz proszę jeden moment
jeden pocałunek przytocz
jedno serce poranione
zbudź źrenicą
Nim wytoczą nam procesy
za defenestracje mitów
weź trybunał praw człowieczych
obal ciszą
Nie mów nic o dojrzałości
o spełnieniu- prokreacji
o nadętej buńczuczności
humiliacji
Nakarm mnie istotą piękna
obwaruj świadomość śmierci
aby intensywniej czerpać
głośniej tęsknić
Może pochwycimy cząstki
niewypowiedzianej prawdy
tylko przytocz jeden kosmyk
jeden zachwyt