MORZE PRZEBACZENIA

Sylwia Aszendorf



ZANURZYŁAM SIĘ PO SZYJĘ
W MORZU PRZEBACZENIA
MOJE ŁZY ZMIESZAŁAM
Z SOLĄ MORSKIEJ FALI
OCZYŚCIŁAM UMYSŁ
BŁĘKITEM NIEBA
MOJE SERCE WYPEŁNIŁAM
MIŁOŚCIĄ DO CIEBIE

WYRZUCIŁO MNIE MORZE
NA ROZGRZANĄ PLAŻĘ
ABYM Z MUSZLI SWOJEJ
MOGŁA ŚWIAT ZOBACZYĆ
TAK JAK WENUS Z MILO
NARODZIŁAM SIĘ OD NOWA
BYM W MIŁOŚCI I DLA MIŁOŚCI
MOGŁA ZNOWU ŻYĆ

 

Sylwia Aszendorf
Sylwia Aszendorf
Wiersz · 17 stycznia 2015
anonim
  • Ir
    "WYRZUCIŁO MNIE MORZE
    NA ROZGRZANĄ PLAŻĘ
    ABYM Z MUSZLI SWOJEJ
    MOGŁA WRESZCIE WYJŚĆ"

    No masz i wyrzuciło i nic nie uczyniło abyś ciekawiej formułowała swoje myśli.

    · Zgłoś · 9 lat
  • Sylwia Aszendorf
    CIEKAWIE NIE ZAWSZE ZNACZY DOSTĘPNIE DLA WSZYSTKICH...POZDRAWIAM

    · Zgłoś · 9 lat
  • Mithril
    "fatalny Sylwia Aszendorf 17 stycznia 2015, 20:13"

    rewanżyk grafomana

    · Zgłoś · 9 lat