OCZYSZCZENIE

Sylwia Aszendorf


OCZYŚCIŁAM MOJE CIAŁO
ZBĘDNY BALAST MU PRZESZKADZAŁ
MIESZAJĄC MI W GŁOWIE
ROZSĄDNIE MYŚLEĆ NIE POZWALAŁ

OCZYŚCIŁAM MOJE SERCE
WYPIELIŁAM Z CHWASTÓW I CIERNI
ZASADZIŁAM W NIM RÓŻE
BY CZERWIENIĄ MIŁOŚĆ DOPEŁNIĆ

OCZYŚCIŁAM MOJĄ DUSZĘ
Z WIARĄ SKRZYDŁA JEJ DODAŁAM
BY SOPRANEM MOGŁA ŚPIEWAĆ
TWOJĄ CHWAŁĘ WYSŁAWIAJĄC

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Oceń ten tekst
Sylwia Aszendorf
Sylwia Aszendorf
Wiersz · 26 stycznia 2015
anonim
  • Sylwia Aszendorf
    kobieta ze złą buzią 26 stycznia 2015, 11:27
    sio z wierszy klasyków!!!!!!

    ,,KOBIETO PUCHU MARNY,,...POMYLIŁAŚ SIĘ OD NARODZIN...
    I BŁĘDY BĘDZIESZ POPEŁNIAĆ DO ŚMIERCI...

    · Zgłoś · 9 lat temu
  • Mithril
    "OCZYSZCZENIE (wiersz klasyka)
    Sylwia Aszendorf"

    "kobieta ze złą buzią 30 min. temu
    sio z wierszy klasyków!!!!!!"

    ochtam............................miej kobito kobitę w kobicie :-)

    · Zgłoś · 9 lat temu
  • kobieta ze złą buzią
    sio z wierszy klasyków!!!!!!

    · Zgłoś · 9 lat temu