Literatura

MARATON ŻYCIA (wiersz)

Sylwia Aszendorf

 

BIEGNĘ CAŁE ŻYCIE
OD NARODZIN
MARATON
Z PRZESZKODAMI
POTYKAM SIĘ 
UPADAM
LIŻĘ RANY
PATRZĘ W LUSTRO
WIDZĘ CZAS
NIEUNIKNIONY
ZADYSZKA
ZMĘCZONA
SZUKAM
WYTCHNIENIA
W BŁĘKICIE
NIEBA

ZŁOTY MEDAL
ZA SZTUKĘ
ŻYCIA

 


wyśmienity 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
roftt
roftt 12 lutego 2015, 13:47
raz na wozie raz pod wozem... jeszcze te tajemnice, które spać nie dają. Pozdro :)
Sylwia Aszendorf
Sylwia Aszendorf 12 lutego 2015, 19:19
DZIĘKUJĘ SERDECZNIE I POZDRAWIAM
kopia cesarza internetu 20 lutego 2015, 16:30
Witaj Sylwio, tak dalej...
Sylwia Aszendorf
Sylwia Aszendorf 23 lutego 2015, 23:22
WITAJ KAJTUŚU...PO MAŁU POD GÓRKĘ JAK SYZYF...
przysłano: 12 lutego 2015 (historia)

Inne teksty autora

EKSPLOZJA
Sylwia Aszendorf
CIEMNY KSIĄŻĘ
Sylwia Aszendorf
CISZA
Sylwia Aszendorf
POCAŁUNEK GWIAZDY
Sylwia Aszendorf
ODEBRALI MI
Sylwia Aszendorf
EKSTREMALNIE
Sylwia Aszendorf
IDŹ OBOK
Sylwia Aszendorf
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca