pogwarancyjny (wiersz)
Grzesiek z nick-ąd
niech pani sobie wyobrazi
ten jeden wspólny nocny wymarsz
będziemy sobie w drogę włazić
żeby na chwilę czas zatrzymać
będziemy stąpać delikatnie
po kroplach rosy niedojrzałej
i gdy choć jedna w trawę spadnie
to jakby spadło niebo całe
ze swoją głębią niepojętą
i migotaniem obietnicy
będziemy mieli swoje święto
my nienaganni pokutnicy
a kiedy świt otworzy oczy
ciepłem na sercu i na ciele
może po każdej wspólnej nocy
życie okaże się spacerem
dobry
5 głosów
2 osoby ma ten tekst w ulubionych
przysłano:
15 marca 2015
(historia)
przysłał
Grzesiek z nick-ąd –
15 marca 2015, 09:53
polecił
Mi Lo –
31 marca 2015, 17:59
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się