moja modlitwa

Jacek JacoM Michalski

daj mi panie siłę

bym nie słuchał

brzęku srebrników

nie pozbawiaj prostoty

zabroń zdradzać przyjaciół

będę się o to modlił

we wszystkich językach

pod każdym słońcem

 

boję się chwili próby

gdy nadejdzie jeśli nadejdzie

dookoła tacy którzy za bilon

sprzedają matki

podlani próżnością i pychą

rosną jak żaby w hipopotamy

bym się w nich nie przepoczwarzył

i gdy przyjdzie jeżeli przyjdzie wejść w ogień

chciałbym braci których nie będę się bał mieć

za plecami

Jacek JacoM Michalski
Jacek JacoM Michalski
Wiersz · 16 marca 2015
anonim
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Niech cie nie pozbawia prostoty ale pozbawi prostactwa.

    · Zgłoś · 9 lat